DEIR 2 stopień – Kształtowanie
Nawyki efektywnej współpracy z podświadomością
Kontynuujemy odkrywanie naszego osobistego naturalnego potencjału.
Z pierwszym stopniem jesteście już oswojeni. Jak zmieniło się wasze życie? Na lepsze, co było do udowodnienia. Dokąd nie spojrzysz, pojawia się wolny czas. Oddychanie stało się swobodniejsze. Pojawiło się więcej sił. Wiele dokuczających czynników przestało dokuczać. Pojawił się spokój i energia. Chorujecie mniej. Pojawiła się znacząca ilość nowych możliwości. Ludzie zaczęli reagować na was inaczej. I to odczucie jest wspaniałe.
Możliwe jest, że nawet nazbyt wspaniałe. Teraz bardzo wyraźnie odczuwalne jest, że motorem wielu aspiracji w codziennym życiu był strach, niepewność, pogoń za inspirowanymi celami. Tak, to co fałszywe jakoś odpadło. Ale okazało się, że tego co prawdziwe w otaczającym was świecie nie jest tak dużo. A tutaj jeszcze i strachów nie ma. Spokój i beztroska.
Jednak każdy odpoczynek jest dobry ale z umiarem. Komfort to także pułapka świata. Przerwa była zaliczona, doskonale, coś okazało się podróbką, nie martw się- bo tyś sam jest prawdziwy!
Gdzie są twoje prawdziwe cele? Te, które grzeją duszę, a nie są podkarmione reklamową próżnością? Gdzie są twoje drogi i gdzie one wiodą twoje serce? W jaką ziemię obiecaną one biegną? Ty widzisz krąg krzątaniny wokół imitacji prawdziwego- a czy tak łatwo zobaczyć prawdziwe, dla którego warto krzątać się?
Trudno odwyknąć od znanego obrotu spraw. Podświadomość każdego człowieka na naszej planecie przywykła, by nie działać sama, a reagować na socjalne manipulacje, jak szczupak na błysk światła. Ułuda? Zobaczmy coś innego, a może to jest prawdziwe? Tak ludzi-śrubki odciąga się od najważniejszego, od tego, że każda fałszywka przynosi mało radości. Za to fałszywek jest dużo, zapakuje- kupi, dostanie, wyróżni się.. Podświadomość szczęka zębami na podsunięte jej błyskotki, łowi choćby cień zadowolenia, świadomość na chwileczkę zaczyna uważać życie za prawdziwe.. śrubkę to cieszy. Ale nie wolnego człowieka.
Idealny moment, by zacząć tworzyć. Są siły, czas, nawyk. I jest najważniejsze- widzenie świata taki jaki on jest. Zadanie stojące przed nami, nie jest trudne, ale jego znaczenie trudno pomniejszyć.
Metoda– formowanie nawyków współpracy z podświadomością i efektywne wykorzystanie wewnętrznego potencjału w praktycznych celach.
Rezultaty– błyskawiczna realizacja celów przy udziale podświadomości, dosłownie „magicznie”; pojawienie się dodatkowej psychoenergetycznej rezerwy; nawyki korekcji nieefektywnych szablonów myślenia.
Główny rezultat– sukces i harmonia jako cecha nowej kategorii życia.
Bez harmonii świadomości i podświadomości (tak, tak, wiemy, że „podświadomość” to słowo potoczne, niedokładne- ale jak byście krótko nazwali to żywe i myślące coś wewnątrz nas, co przejawia się tylko odczuciami i niewyraźnymi przenikliwościami, w tym czasie czyniąc nas żywymi?)- tak oto, bez tej harmonii szczęścia nie będzie.
Zapewnić im harmonijne współdziałanie- i łatwo ukażą się twoje prawdziwe cele, które przyniosą radość, a nie minutowe zaspokojenie. I sukces, jak za sprawą magii, będzie towarzyszyć twoim poczynaniom. I wtedy zacznie się tworzenie. A to już radosny ludzki trud.
Chcesz radości i życia? Wtedy ucz się i działaj! Osiągaj!
Czyż można stać się szczęśliwym człowiekiem nie odkrywszy ukrytych dróg wokół siebie, nie ustaliwszy przyczyny nieszczęść u siebie, nie otrzymawszy przychylności sukcesu i nie doścignąwszy tego, czego pragnie sama twoja istota? Jest niemożliwym, by ktoś na któreś z tych pytań nie udzielił twierdzącej odpowiedzi.
Wstąpić na nowy etap drogi naprawdę można wtedy, kiedy nie ma żałowania straconych możliwości. Inaczej serce będzie nie na miejscu.
Drugi stopień poświęcony jest technologiom osiągnięcia celów i spełnienia pragnień.
W inny sposób, nie tak, jak zwykle. Lżej. Pełniej. A w ogóle, to sami zobaczycie.